„?”
Coś tam się dzieje w alpaczym edytorze tekstu. Na razie nieśmiało, ale jak lawina słów ruszy w końcu, to klękajcie narody, jak bardzo Wam trzecią sztukę wysmażymy.
Bartek, zamknięty w piwnicy, pisze nową sztukę. Dostaje smaczka za każde 10 stron. Więc nie dostał jeszcze żadnego, bo notatki się nie liczą, ale do rozpoczęcia prac jeszcze sporo czasu, więc i pisarz się smaczków nawtyka.
Zostańcie z nami i bądźcie czujni, bo dopiero się rozkręcamy!

